Kawa po etiopsku – ciekawostki i przygotowanie

W dzisiejszym wpisie opiszemy dla Ciebie, jak przygotowuje się kawę w jej ojczyźnie – Etiopii. Krótka historia tradycji parzenia kawy oraz jej sposób przyrządzenia pozwoli Ci przygotować ją w domu. Zapraszamy!

Ojczyzna kawy – dzika Afryka

Zwykle, mówiąc o czarnym, aromatycznym naparze zwanym potocznie kawą na mapie świata patrzymy w stronę Ameryki Południowej, rozległej Brazylii. Skojarzenie to w żadnym razie nie jest mylne, jest to bowiem II na świecie eksporter kakaowych ziaren. Doszukując się jednak kofeinowej genezy, należy przenieść się na nieco inny kontynent. Do Afryki, która kojarzona z pustynnymi piaskami Sahary i gorącym równikowym klimatem, mieści w sobie choć bogate w kawową historię państwo.

Tradycja picia kawy w Etiopii

W pierwszym skojarzeniu pojawiają się głód i skrajne ubóstwo. To kraj, o którym mówi się jedynie w kontekście cywilizacyjnych problemów, nieomylnie jest to jedno z najbiedniejszych państw świata, jednak z wielkim potencjałem, zarówno historycznym, jak i kulturowym. Etiopia. Jej stolica,Addis Abeba pochwalić się może największym w Afryce targiem, na którym toczy się życie towarzyskie, a ludzie handlują wszystkim czy tylko się da. Zaś ukryta w zakamarkach świątyni miasta Aksum, biblijna Arka Przymierza jest symbolem panującego tam chrześcijaństwa, a raczej pochodnego Kościoła Etiopskiego.

Etiopczycy są bardzo związani z religią, niczym dziwnym jest, że w kraju tym można spotkać wielu ludzi z wytatuowanym krzyżem na czole lub dłoni, a każdy ksiądz nosi ze sobą krzyż podróżny, który daje do ucałowania wiernym, napotkanym na swojej drodze. Mieszkańcy Etiopii są mocno związani nie tylko z wyznawaną religią, ale także kawą, która dziko rosnąca na wilgotnych wzgórzach zachodniej części kraju, w regionie zwanym Kefa (stąd wywodzi się nazwa “kawa”), dumnie reprezentuje Etiopię i czyni ją prawdziwą Ojczyzną Kawy.

Rytuał przenia kawy po etiopsku

Etiopczycy uważają swój kraj za ojczyznę prawdziwej kawy, mówi się, że nigdzie na świecie nie znajdziemy lepszej, niż tą która zbiera się, pali i przyrządza właśnie w tym kraju. W Etiopii nie wypada odmówić kawy. Jest pita w bardzo dużych ilościach, podawana jest zawsze po jedzeniu, jej przygotowaniem zaś, zajmują się wyłącznie kobiety. Przygotowanie kawy po etiopsku to rytuał trwający aż pół godziny, to właśnie tyle czasu potrzeba, aby wydobyć z ziaren kakaowca mocny i charakterystyczny aromat, w którym tak kochają się Etiopczycy. Cały proces rozpoczyna palenie świeżych kawowych ziaren, które później rozgniatane w moździerzu na miałki pyłek.

Podobnie jak w Brazylii czy Turcji, kawę parzy się tutaj w tygielkach, choć współcześniejszą alternatywą jest również specjalnie do tego przeznaczony czajniczek. Zalewa się ją zimną wodą (nigdy wrzącą), a cały “etiopski” aromat z kawy, wydobywa dzięki trzykrotnym jej zagotowaniu i odmówieniu krótkiej modlitwy pod koniec przygotowywania.

W Etiopii dba się, aby kawowy napar był cały czas należycie gorący, dlatego przelewa się go do glinianych naczynek, które postawione w ogniu utrzymuje temperaturę i pozwala zyskać kawie jeszcze więcej pobudzającej “mocy”. Taką kofeinową “bombę” podaje się w maleńkich czarkach, a dobrym etiopskim zwyczajem jest poproszenie o co najmniej dwie dodatkowe dolewki napoju.

Chcesz przygotować kawę po etiopsku? Z pewnością przydadzą Ci się ekspresy do przyrządzania kawy – kliknij tutaj i wybierz najlepszy dla siebie!

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *